Moim zadaniem jest udzielać tylko i wyłącznie dobrych rad.
Na ten czas najlepszą radą jest uciekać.
Bardziej się opłaca odpalić lokatę w banku niż siedzieć w tych papierach.
Było ewidentne wieszanie nowego mięsa na hakach. Teraz robimy powrót do bazy. Zobaczycie już za tydzień albo dwa będziecie się zastanawiać czy uda się przebić barierę 8,00 jeszcze raz i wzbudzić podobny wzrost.
A ludzie będą dalej pisać, " tu niektórzy lata siedzą"... siedzą bo kurs nie chce wrócić do poziomy ich wejścia, a oni nie są w stanie policzyć już ile kasy i czasu stracili. Będą się tylko mamili że to już za rogiem, bo w końcu tyle lat.
Każdy się boi wyciągnąć wtyczkę bo nie daj boże urośnie o 50%... nic nie urośnie.
Więc lepiej niech nowe mięso sprzedaje ze stratą nawet 10% , chyba że ktoś lubi patrzyć jak robi się -15% , -25%, -35%....