Bo gdyby koszty adwokackie były przystępne z chęcią bym się dołączył. W Polsce łatwiej jest otrzymać wyrok niż na jego podstawie wyegzekwować kasę. Prawo chroni zlodziei a Prezes Polfy jest prawnikiem i doskonale wie jak się poruszać w świecie prawa.
Inaczej by tego przekrętu nie robił.Co z tego że prokuratura i Sąd karny nawet się tym zajmie ale to nie ma żadnego wpływu na nasze szanse żeby odzyskać kasę.Sąd karny da mu jakiś wyrok może w zawieszeniu zakazujący pełnienia funkcji kierowniczych na 2 lata czy coś w tym rodzaju ale nie każe zwracać kasy.