Ukraińscy spadochroniarze wyzwolili kolejną wioskę w obwodzie pokrowskim.
Jednostki 82. Bukowińskiej Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej Wojsk Powietrznodesantowych Sił Zbrojnych Ukrainy wyzwoliły miejscowość Suchecke w rejonie Pokrowskim w obwodzie donieckim. Poinformował o tym Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
https://u.newsua.one/uploads/images/default/image_18116.webp „Podczas działań szturmowych nasi żołnierze stoczyli zaciętą walkę z wrogiem liczącym ponad 60 osób” – poinformował Sztab Generalny w komunikacie. W rezultacie większość okupantów poniosła niepowetowane straty, a niektórzy zostali wzięci do niewoli. Suchecke znajduje się 12 kilometrów od Pokrowska.
http
s://www.f
acebo
ok.co
m/re
el/12167
31590483167
Elitarne jednostki rosyjskiego GRU zostały niemal całkowicie zniszczone.
O tym mówią schwytani żołnierze rosyjscy.
https://i.c97.org/ai/542140/aux-head-1680178120-20230330_specnaz_360.jpegWedług pojmanych rosyjskich żołnierzy, ponad 90% elitarnych jednostek GRU zostało utraconych podczas wojny na Ukrainie. Siły te, będące częścią Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej, historycznie były uważane za kluczowe jednostki wywiadowcze i operacji specjalnych
Schwytany 17-letni rosyjski poborowy opisał wyjątkowo niski poziom wyszkolenia, brak sprzętu i brak motywacji wśród żołnierzy. Wielu z nich wstąpiło do wojska wyłącznie dla pieniędzy, a szkolenie jest znacznie gorsze niż ukraińscy żołnierze: ukraińscy żołnierze przechodzą średnio około pięciu tygodni szkolenia, podczas gdy rosyjscy rekruci otrzymują go mniej i są narażeni na stosowanie przestarzałych metod.
Według doniesień, elitarne oddziały GRU poniosły największe straty w pierwszych miesiącach pełnej inwazji. Zostały one zastąpione słabo wyszkolonymi poborowymi i jeńcami, co drastycznie ograniczyło skuteczność rosyjskiego wywiadu i operacji specjalnych.
Rosja straciła co najmniej 6083 żołnierzy elitarnych jednostek w ciągu prawie trzech lat wojny. Straty te utrudniają uzyskanie wiarygodnych informacji o sytuacji na froncie i poważnie osłabiają zdolność GRU do wypełniania jego kluczowych funkcji.
Eksperci wskazują na głębokie ograniczenia strukturalne, ekonomiczne i demograficzne, które utrudniają reformy i wymuszają uzależnienie od masowego użycia broni, siły ognia i odstraszania nuklearnego.
Pomimo częściowego dostosowania do pola walki, jakość wyszkolenia i wyposażenia pozostaje krytycznie niska. Schwytani żołnierze zeznają, że rosyjskie jednostki elitarne, niegdyś uważane za niezawodną siłę uderzeniową, obecnie nie są w stanie skutecznie działać i utrzymywać swoich pozycji.
Dane te podnoszą poważne pytania o rzeczywistą zdolność bojową armii rosyjskiej i jej struktur wywiadowczych w kontekście trwającego konfliktu.