tak jeszcze a propos lodów-do tej pory nie znalazłem w sklepie ani jednego, choć jak jestem w sklepie i pamiętam, to zawsze chodzę sprawdzić czy są, żeby kupić i sprobować jak smakują. Tak więc, albo już przestali dostarczać do Biedronki i Lidla w moim mieście, albo nadal schodzą jak ciepłe bułeczki i dlatego trudno je upolować.