Dostałem właśnie informację, że jest nas łącznie ponad 300 tysięcy akcji. Ogólnie wygląda to dobrze. Z każdej akcji można wygrać w sądzie 5.30 zł. Niezależnie po ile ktoś kiedyś kupił. O ile dobrze zrozumiałem.
Ale pewne poczekamy z pozwem przeciwko Józefowi na jakieś inne rozstrzygnięcia sądowe.
Trudno, ja mogę poczekać, nie śpieszy mi się, jeśli uda się wygrać sprawę. Dobrze, że ktoś się tym zajął, bo to co się dzieje na giełdzie ostatnio woła o pomstę do nieba.