Tak, raczej paniczne odkupywanie wywalonych akcji przez cygana i jego cygańską brać z którą grał tutaj na spadki. Sypali, sypali i widać zabrakło akcji. Albo do cygana wjechał już KNF, bo ileż można przerzucać te same pakiety akcji i udawać, że jest podaż. Tak, czy inaczej widoczna zmiana sentymentu.
Jeszcze wczoraj nie za bardzo chcieli brać po 7 i może zaledwie kilku inwestorów zbierało akcje, dzisiaj widać, że ktoś przerzucił zwrotnicę. Ja czekam przyczajony, akcji nie oddaje, czekam aż cygan znowu zacznie sypać, bo jego akcje lubię najbardziej.