W interesie akcjonariusza jest wystawienie posiadanych przez siebie akcji do sprzedaży po bardzo wysokim kursie np. 50 zł, z bardzo odległym okresem ważności zlecenia np. 30.12.2025. Wówczas broker/dom maklerski nie może pożyczyć Państwa akcji funduszom, które następnie sprzedają pożyczone akcje by wywołać panikę, odkupują w trakcie paniki i oddają domowi maklerskiemu. Różnica jest ich zyskiem. Dom maklerski nic nie traci a zarabia bo akcje pożyczył na określony procent np. 12% lub więcej. Żadna lokata nie daje takiego zysku, a co więcej broker utrzymuje tylko niewielki bufor tyle ile dziennie akcji jest sprzedawanych, bo i tak wrócą w tej części do niego. A wystawienie zlecenia do sprzedaży np. po 50 zł powoduje, ze tych akcji JUŻ POŻYCZYĆ NIE MOŻNA. Aktualnie fundusze pożyczyły 100% wszystkich akcji jakie były do pożyczenia. Biura maklerskie w ten sposób otrzymują bardzo duże przychody, bez kosztów i ryzyka. Ale jeżeli pożyczyli akcje, a inwestorzy wystawią je do zlecenia, wówczas muszą natychmiast skupić brakujące czyli pożyczone akcje z rynku. Samo wystawienia zlecenia inwestora nic nie kosztuje. Można w każdej chwili modyfikować lub usunąć.