Pamiętaj proszę, ze:
a) w swojej historii potrafili już odpisać wysokie procenty produkcji gier w straty. Nikt im nie zabroni zrobić odpisów na 40-50 mln.
b) wiarygodność zarządu, po zeszłorocznych wybrykach związanych ze skupem akcji i zagrywkach pomiędzy akcjonariuszami jest żadna. Albo jeszcze gorzej. Z tej perspektywy nie wiadomo jak oceniać ich zapewnienia o dobrym przyjęciu gry RPG przez recenzentów.
c) akcjonariusze są tutaj traktowani podobnie ( lub gorzej ) aniżeli w JSW. Najpierw musi zarobić zarząd i pracownicy, potem trzeba schomikować gotówkę na gorsze czasy, a jak już nie będzie co robić z pieniędzmi, to można ogłosić jakiś mały skup i go zawiesić.
d) program motywacyjny jest uzależniony od powodzenia czegoś (Unsolved) co już zostało wyprodukowane. Nie ma żadnego przełożenia na bieżącą produkcję. Jak wyprodukują gniota, to i tak dostaną tańsze akcje ( bo odpis i straty pojawią się po zakończeniu trwania programu motywacyjnego).
e) w sumie jedyny optymistyczny element, to metagra do Unsolved.
Czy coś się może tutaj nie udać?