Piszesz z sensem :), ja jestem tu i płaczę, ale zostanę do końca 1 kwartału 2026...natomiast kurs się obsuwa i obsuwa, można się pocieszać, że było to do przewidzenia. Jeśli jednak nasze początku roku faktycznie nie ruszą z tą metagrą to tutaj może być masakra i będziemy się witać z kursem jednocyfrowym. Oby nie :).