Forum Gospodarka i polityka +Dodaj wątek

Re: Płonie kolejna rafineria.

Zgłoś do moderatora
Rosjanie uciekają z Biełgorodu.
Miasto jest nieustannie bombardowane szczątkami zestrzelonych dronów.

Według rosyjskich propagandystów, ponad 250 dronów zaatakowało Biełgorod w ciągu trzech dni. Ulice są puste, mieszkańcy masowo wyprowadzają dzieci, a nad głowami nieustannie słychać eksplozje i strzały.
Z-propagandzistka Marina Achmedowa przyznała: miasto wygląda na opustoszałe. Po porannych atakach wielu mieszkańców Biełgorodu wyjechało, pisze Dialog.
„Naprawdę czuć, jak bezzałogowe statki powietrzne pędzą w stronę centrum miasta, w stronę administracji” – narzeka.
Według niej ataki nie ustają ani w dzień, ani w nocy: drony zastępowane są rakietami, wszystkiemu towarzyszą eksplozje i ogień automatyczny.
Rosyjscy blogerzy przyznają: życie w Biełgorodzie zamieniło się w koszmar. Chodzenie po ulicach jest niebezpieczne, a fragmenty zestrzelonych dronów ciągle spadają. Po raz pierwszy na własnej ziemi ludzie odczuli to, czego Ukraina doświadcza od kilku lat.

tak będzie niebawem w Moskwie:)
Ukraińskie Siły Zbrojne posuwają się naprzód w obwodzie sumskim, Rosja ponosi znaczne straty w Kupiańsku - Zełenski
Prezydent Wołodymyr Zełenski wysłuchał sprawozdania Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandra Syrskiego na temat sytuacji na froncie.
Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił dobre wyniki działań wojsk ukraińskich w rejonie przygranicznym obwodu sumskiego. Głowa państwa ppowiedziała o tym  w wieczornym wystąpieniu wideo w niedzielę 14 września.
„Otrzymaliśmy meldunek od Naczelnego Wodza Ołeksandra Syrskiego. W rejonie przygranicznym obwodu sumskiego są dobre wyniki. Nasze jednostki kontynuują marsz w kierunku granicy państwowej Ukrainy. Dziękuję żołnierzom 225. samodzielnego pułku szturmowego i 71. brygady strzelców” – powiedział prezydent.
 Zełenski poinformował również o znacznych stratach poniesionych przez Rosję w Kupiańsku i obwodzie donieckim.
„Rosjanie ponieśli znaczne straty zarówno w obwodzie charkowskim – w Kupiańsku, jak i w obwodzie donieckim. Kontynuujemy działania na kierunku Dobropola. Ważne jest, aby chłopaki odpierali rosyjskie ataki. Szczególne podziękowania należą się żołnierzom 1., 225. i 425. samodzielnych pułków szturmowych oraz 79. i 82. brygady powietrznodesantowej. Brawo chłopaki. Działamy również zgodnie z sytuacją w Zaporożu” – dodał szef państwa.

W piątek, 12 września, rosyjski przywódca W. Putin przemawiał na sesji plenarnej XI Międzynarodowego Forum Zjednoczonych Kultur w Sankt Petersburgu. To główne wydarzenie „parasolowe” rosyjskiego rządu, mające na celu wzmocnienie międzynarodowych wpływów poprzez kulturę. To rodzaj broni jądrowej o znaczeniu.
Wspominałem już wcześniej o tym forum, opowiem wam o tegorocznych wynikach nieco bardziej szczegółowo.
Kontekst jest teraz interesujący.
Cały program Forum tradycyjnie ma na celu maksymalne osłabienie międzynarodowych sankcji wobec rosyjskich zbrodniarzy wojennych, a także pokazanie skali i poziomu możliwości Rosji.
Ale pojawiły się pewne niuanse.
1. Tuż przed przemówieniem Putina SBU „nałożyła sankcje” na szereg obiektów w porcie Primorsk (końcowym punkcie Bałtyckiego Systemu Rurociągowego), położonym na północnym brzegu Zatoki Fińskiej. Obiekty Bałtyckiego Systemu Rurociągowego – 2 zostały również poddane testom wytrzymałości (co natychmiast przypomniało nam piękny pożar w porcie Ust-Ługa 24 sierpnia).
13.09 GUR „nałożył sankcje” na rafinerię Nowo-Ufimski w Baszkirii. Która jest baaardzo daleko.
Dziś SBS i SSO „nałożyły sankcje” na monstrualną rafinerię Kiriszinefteorgsintez (KINEF) w obwodzie leningradzkim. To drugie co do wielkości przedsiębiorstwo rafineryjne w Federacji Rosyjskiej. Jest częścią koncernu Surgutnieftiegaz i, oprócz różnych rodzajów paliw, produkuje szeroką gamę produktów petrochemicznych.
Próbowali już kilkakrotnie dotrzeć do tej elektrowni, a także do portu w Primorsku. A teraz, dosłownie w ciągu jednego dnia, udało im się uszkodzić oba cele.
Dziś „coś się wydarzyło” na dwóch odcinkach Kolei Październikowej w obwodzie leningradzkim (dwie czerwone kropki na mapie). W pobliżu stacji Semrino w obwodzie gatczyńskim wykoleiła się lokomotywa spalinowa (maszynista zginął). W pobliżu stacji Nizowska (odcinek Stroganowo-Mszyńska w obwodzie łużskim) wagony-cysterny (puste, według oficjalnych danych) wpadły pięknie do rzeki Jaszczery.
Chociaż forum kulturalne już się zakończyło, wielu gości prawdopodobnie nadal jest w Petersburgu i na pewno dowie się, co się wydarzyło. A ci, którzy wyjechali, prawdopodobnie dowiedzą się o tym później.
Co nieco poprawi wrażenie majestatycznej wielkości Kremla i osobiście ośmieszy towarzysza Putina. Nie jest on bowiem w stanie zapewnić bezpieczeństwa nawet swojemu regionowi bazowemu.
2. Skoro „chybione” z powietrza cele aż do obwodu leningradzkiego, wcześniej nieosiągalne (!), lecą dosłownie jeden po drugim, oznacza to dwie rzeczy (i/lub):
• Ukraina udoskonaliła i zwiększyła liczbę broni dalekiego zasięgu;
• Rosyjski system obrony powietrznej i przeciwrakietowej uległ degradacji/nie nadąża za rozwojem sytuacji.
W mediach krążą pogłoski, że Rosja rzekomo zamierza odkupić systemy S-400 sprzedane Turcji. W wyniku udanych ataków Sił Obronnych Ukrainy Moskwa nie tylko zrywa międzynarodowe kontrakty na produkcję tych systemów obrony powietrznej (dla tych samych Indii), ale także musi po prostu załatać dziury.
Jeśli plotki się potwierdzą, będzie to oznaczać, że rosyjskie dowództwo i kierownictwo polityczne wierzą w ukraiński program rakietowy znacznie bardziej niż wielu naszych rodaków. Bo S-400 nie jest potrzebny do walki z dronami, ale z rakietami i lotnictwem – i to bardzo.
3. Ukraina dosłownie w ciągu trzech dni pokazała, że ​​dzięki sojuszowi wojskowemu może stać się skutecznym gwarantem bezpieczeństwa w krajach bałtyckich. Rozsądne kraje już to zrozumiały i zwiększają inwestycje w swoją (!) obronę poprzez wsparcie dla Ukrainy. Mam nadzieję, że osoby chore psychicznie zrozumieją to szybciej.