Podoba mi się to wnioskowanie. Jak ja lubę taki optymizm nad przepaścią.
Dzięki!!
Ps.
Czyli gdyby im zaproponowano 0 do odzyskania, to kurs 72 EUR murowany? Dobrze liczę?
Czyli w ich dobrze pojętym interesie najpierw powinni wykupić odpowiednią ilość akcji po obecnym kursie, a potem ogłosić, że się zrzekają roszczeń (darują ORCO dług). Spółka nagle staje na nogi, a za miesiąc obligatariusze odzyskują całą kasę + 200%. A może tak zrobili?