Rozumiem, dziękuję. Tylko tam są różne zestawy - łącznie 660. Powiedzmy skala zamówienia około 13 mln zł. Faktycznie bez rewelacji - 1 mały EZT
Ale pytanie brzmi, jaka jest marża na takiej robocie i rentowność z wykorzystaniem nowej linii maszyn do produkcji i naprawy zestawów kołowych (skala automatyzacji procesu). Bo jak odpowiednia, a byłyby wolne moce produkcyjne, to dlaczego nie?