Wielu ostrzega w momencie gdy skupują lub chwilę wcześniej sprzedali i chcą znowu odkupić co pewnie często tu miało miejsce ale fakt faktem co do kierunku wyceny mieliście racje. Coż wszyscy wiedzieli, że grecy są bankrutami ale ktoś im ciągle pożyczał widząc w tym jakiś interes. Teraz wszyscy wiedzą, że lepsze dla UE i samych greków było by wyjście z UE tj. opuszczenie tego walora lecz ktoś ma interes by trzymać go nadal w swoim portfelu pogrązając się jeszcze bardziej.
Jeśli Vision nie zaliczy bankructwa to może kiedyś będzie jeszcze z niego pożytek, podobne nadzieje ktoś pokłada w ryzykownym inwestowaniu w mało perspektywiczną grecje wykładając na to prawdziwe pieniądze a nie jakieś groszowe kwoty. Różne są strategie inwestycji spekulacji i jak się okazuje działań na szkodę akcjonariuszy.
Mam tylko nadzieje, że Richard Kunicki nie nastawił się z góry na przekręt czego nie można dzisiaj wykluczyć pomimo wszystkich dotychczasowych zapewnień.
Pozory mylą, nie wiedza kosztuje...