czy aby zapasy tylko dla mielimonki? no jest większościowym, ale nie jedynym właścicielem, dlatego wszedł na giełde. Każdy akcjonariusz jest współwłaścicielem, więc firma zrobiła zapasy dla każdego dla kogo należy się dywidenda. Druga rzecz: czy uciekający z tonącego statku? tu żaden statek nie tonie, tylko wziął więcej towaru na produkty bo widzi że drożeją, może było ryzyko nieciągłości dostaw. W takich sytuacjach w biznesie czasem liczy się nie kto ma lepszą cene, tylko kto jest w stanie dostarczyć towarm nawet droższy ale go ma i może sprzedać, pomyśleliście o tym ? zwiększone zapasy świadczą o świadomym zarządzaniu ryzykiem łańcucha dostaw i dla mnie jako takie jest pozytywne. Baliśmy się czy zejście z rynków rosji i białorusi znacząco nie zmieni sprzedaży, i jakoś po przychodach tego nie widać. pewnie, to dopiero q1 zobaczymy jak q2, ale nie martwcie się , zapasów nie robi się po to by jedynie mrozić środki.