Rokita nie używa gazu do produkcji ani wytwarzania energii. Problemem jest droga energia (w przyszłym roku kończy się trzyletni kontrakt z PGE), spadające ceny sody, rosnące koszty surowców ropopochodnych i potężna fabryka polioli uruchomiona przez Saudyjczyków, dla których koszt surowca nie ma znaczenia. Ewentualne zrealizowanie się formacji RGR daje teoretyczny zasięg spadku do poziomów trudnych dzisiaj do wyobrażenia. Ale za dwa lata... Jak pisze Kwaśny - zobaczymy.