O to chodzi, że jak już masz spółkę akcyjną i akcjonariuszy to nie jest już twoje prywatne poletko tylko spółka, której właścicielami są inne osoby oprócz ciebie. Więc nieinformowanie innych właścicieli o tym co dzieje się w spółce i informowanie innych ludzi niż akcjonariusze co się w spółce dzieje (post na twitterze) i doprowadzenie w rezultacie do straty wśród akcjonariuszy jest pomijając to, że moralnie słabe, to w zasadzie karalne.