Piecze cię, że cały czas mam rację. Możesz zaklinać rzeczywistość, ale rynek mówi swoje. I co masz z tego zbysiowego extraprezesowania? Wzrosty kursu? Superdywidendę? Czy może coś innego? Bo zbynio ma coroczną premię za okłamywanie akcjonariuszy. A co do mnie mogę patrzeć w lustro z podniesioną głową. Nie oszukuję swoich klientów, dotrzymuję terminów i wywiązuję się z tego co obiecałem. To jest coś czego zbynio nigdy nie zrobi.