Vee to studnia bez dna.Prezes co jakiś czas opowiadając swoje wizje i bajki naciąga kolejnych łatwowiernych inwestorów na kolejne zakupy od niego akcji.Najwiecej zarobił jak prowadził kreatywna księgowość i pokazywał zyski których tak naprawdę nie było.Wtedy sprzedał swoim znajomym akcje po 120 zł.Caly czas ta spółka gdzie z drugim agentem mają po 50% udziałów pożycza ver kasę na procent.A vee jedzie cały czas na stratach.W Gdańsku prezes jest znany z tego że ma dar opowiadania pięknych bajek na temat przyszłości.Robi to od 10 lat.Ustawil się dobrze,jeździ super samochodem no i dobrze zarabia.Ta spółka to parodia.