jeśli miałoby to jakkolwiek Ci pomóc w osiągnięciu spokoju ducha, to myśl o mnie jak o mężczyźnie, jeśli to cokolwiek zmienia
jedyne co mogę, to Ci współczuć, ale nie wiem czy to nie za bardzo kobieca reakcja specjalisto od gender
pomysł, że jakaś baba miałaby mieć wpływ, na tak seksistowsko myślących facetów jak Ty, jest niespójny logicznie
to że jesteś sfrustrowany spadającym kursem akcji rozumiem, ale poszukaj sobie jakiegoś lepszego kozła ofiarnego, aby obarczyć go winą za własne decyzje inwestycyjne