A JSW kupiłem wtedy po spadku o 4,5 % bodajże licząc na odbitkę dnia następnego ale dopiero w drogi dzień coś tam odbiło i wywaliłem chyba na otwarciu z małym zyskiem. Nie bawię się w takie spółki bo ryzyko jest duże i nie warto nabierać złych nawyków :)