"Pracownik godzi sie na wynagrodzenie i podpisuje umowe a premie po 100% wynagrodzenia albo i wiecej to jawne wyprowadzanie gotowki ze spolki."
Haha:D Zrobiłeś mi dzień:) Duży gracz czuje niedosyt? Trzeba być naiwnym kupując 10k czy 1000k akcji licząc na co? Na dywidendy w spółce która jeszcze ich nie wypłacała?:D
Tak jak napisał abesiak, dosłownie wyjął mi to z ust - w tej branży liczą się wyspecjalizowani pracownicy i to oni są głównym motorem napędowym zysków i jakości. Poczują się niedocenieni albo zobaczą lepszą okazję - 5 min. później ich nie ma.
Te premie to świetny ruch i dobra inwestycja, byłbym zawiedziony gdyby podjęli inną decyzję.