Marku, to po prostu będzie tak jak np na scanway. Akcjonariusz oddaje akcje swoje posiadane nowym inwestorom po jakiejś cenie, a potem sam za tą samą cenę kupuję akcje nowej emisji. W ten sposób jeszcze przed emisja zagwarantował jej sukces. Dr facto właśnie się odbyła, a nabywający otrzymują akcje które już są dopuszczone do obrotu, dzięki czemu jak tylko pojawi się pozytywne info, mogą sypać do woli i realizować zyski, a nie czekać aż sąd zarejestruje nowa e,isje a GPW dopuści akcje do obrotu. Ale fakt faktem nikt nie robi tego przed NWZA które ma zatwierdzić emisję... No chyba że profesorowie podziękowali prezesowi za ciężki wkład bajkosmucenia i chcą by wysiłek intelektualny ICH wysiłek, w końcu IM przyniósł odpowiednie profity