Ok. przyjmuję twój punkt widzenia do wiadomości (pisałem ci to już). Moje wpisy są moim punktem widzenia a reakcje typu sprzeciw do uchwały i podniesienie kwestii pozorności w piśmie do Nadzorcy są działaniem by przerwać obecny proces naprawczy bo według danych które mi przedstawiono według mnie dziś proces jest pozorowany.
Chcę przerwania procesu a to co dalej niech decydują wierzyciele! Nie zabiorę nikomu decyzji zwłaszcza profesjonalnym uczestnikom rynku. Jeżeli wierzyciele zdecydują by likwidować to niech tak się stanie.
Jednak nie ma mojej zgody na prowadzenie procesu gdy nie będą wypełniane warunki układu również od strony wielkości aktywów. Rzecz jasna to jest wyłącznie moje działanie a ew. decyzje podejmuje Nadzorca i Sędzina Komisarz.