Marzenia to fajna rzecz.
Koszty spółki 7,2 tys. zł to były. Ta kwota nie uwzględnia kosztów inwestora.
Przychody są dużo niższe bo obecnie przelicznik na sprzedaną kopie to około 30-32 szt na jedną recenzje.
Wydatki to ledwo pokrywa póki co, tylko na ile kwartałów zbuduje poduszkę finansową? Szału nie ma.