Wszystko przebiega tak jak przewidziałem 3 tygodnie temu.
Przypominam, że pierwsze wsparcie techniczne to okolice 8 złotych, lepiej nie próbować łapać spadającego noża wcześniej, zwłaszcza że przy obecnym sentymencie zapewne zostanie przebite i polecimy w okolice 6,20 gdzie powinno być silniejsze wsparcie i potencjalnie dłuższa konsolidacja.