Te dane z ortexu nie są w żadnym stopniu wiarygodne. Kto to weryfikuje, jeśli do KNF- u nie trzeba tego zgłaszać. Zadeklarować albo napisać można, że i 100 mln akcji jest pożyczonych. Na JSW, gdy ktoś pisał - nie wiem, czy nie ta sama osoba , że na ortexie liczba shortow rośnie, dziwnym trafem kurs szedł do góry. Gdy ktoś prosił o zrzut ekranu z tymi danymi, zasłaniał się regulaminem, że niby nie wolno. Dla mnie to gierki psychologiczne.