Widze potencjal w Ropczycach, technicznie jest dluga konsolidacja. Ostatnio wszelkie wolne srodki przeznaczam na zakup tej spolki. Jesli bylaby ogolna hossa, to papier musi byc zauwazony z takimi wskaznikami i konkretnymi przychodami i nawet zyskami mimo duzych strat na opcjach. Pamietam jak Ropczyce chodzily po 80 zl, tam zreszta czesc sprzedawalem. Marzy sie drugi Synthos, czyli 10-krotny zysk od dołka. Dla nas oznaczłoby to ok. 50 zł. Coż pomarzyc mozna, tylko czy wytrzymamy z jakims pakiecikiem do takiej ceny? To tez nie jest takie proste.