Haha! A o czym KNF ma rozmawiać z mitomanem, który umowy podpisywał sam z sobą i wywiady przeprowadzał. To jest za mały człowiek na rozmowy z tą instytucją. Prezes Orlenu może się tłumaczyć albo KGHM a nie oszuscik od mitycznego laboratorium. Z nim to śledczy będą rozmawiać i prokurator a nie KNF. Jeszcze zamierza wyjaśniać daną sytuację a wiecie dlaczego? Dlatego żebyście nie składali zażaleń do prokuratury o popełnieniu przestępstw i utracie kapitału poprzez manipulacje kursem równolegle z KNF!!!!!