Całe szczęście to tylko Twoje wrażenie jak sam(a) przyznałeś(łaś)...
Nie to, że mam znajomych alkoholików, ale zauważyłem, że właśnie teraz, gdy wszyscy siedzą w swoich domach, spożycie alkoholu z całą pewnością nie zmalało, a jeśli już, to wzrosło.
Tyle w temacie.