Forum Gospodarka i polityka +Dodaj wątek

Re: Od Rostowa po Kamczatkę

Zgłoś do moderatora
Zdjęcia satelitarne potwierdzają kolejny udany atak na skład ropy naftowej na Krymie.
Ponad jedna trzecia bazy została zniszczona.

O ataku na skład ropy naftowej w miejscowości Gwardiejskoje, niedaleko Symferopola, dowiedziano się w nocy 29 października. Niemal natychmiast w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia wielkiego kłębu dymu, ale nie było jasne, czy skład został faktycznie trafiony, czy też dym powstał w wyniku pożaru zestrzelonego bezzałogowego statku powietrznego.
Nv uzyskał dostęp do zdjęć satelitarnych z 30 października i 1 listopada, potwierdzających udany atak na skład ropy naftowej. Pomimo upływu ponad doby od ataku, po południu 30 października w obiekcie nadal można było dostrzec znaczną ilość dymu.
Źródłem dymu są zbiorniki znajdujące się w północno-wschodniej części składu ropy naftowej, gdzie prawdopodobnie doszło do ataku.
https://i.c97.org/ai/661453/aux-1762023415-1.jpg
Wstępna analiza wskazuje, że cztery z 11 zbiorników paliwa i środków smarnych znajdujących się na bazie zostały zniszczone lub znacznie uszkodzone.
W ten sposób zniszczono około 36% zbiorników magazynowych. 29 października źródła dziennikarskie potwierdziły, że SBU zorganizowała atak na złoża ropy naftowej na Krymie. Ponadto bezzałogowe statki powietrzne zniszczyły system obrony przeciwlotniczej Pancyr-S2 oraz dwa radary.
W przypadku bazy Gwardiejskoje jest to drugi udany atak w ciągu zaledwie kilku tygodni. Ostatni raz na skład ropy naftowej zaatakowano 17 października, kiedy pożar ugaszono na około dwa dni.
Baza naftowa w Gwardiejskim należy do spółki Kedr LLC, która jest właścicielem największej sieci stacji benzynowych na okupowanym Krymie, ATAN (ponad 100 stacji benzynowych).