Czy mowa o tym Balcerowiczu.
Tymczasem bilans pierwszych lat przemian jest bardzo niekorzystny. W wyniku reform doszło do radykalnego pogorszenia wszystkich kluczowych wskaźników społeczno-ekonomicznych. Skutki „cudu gospodarczego” Balcerowicza były porażające. Z danych GUS wynika, że w latach 1990–1991 PKB spadł o 18 proc., w ciągu dwóch lat bezrobocie wzrosło do ponad 2 mln, już w pierwszym roku transformacji ponaddwukrotnie wzrósł odsetek ludzi żyjących poniżej minimum socjalnego (z 15 proc. w 1989 r. do 31 proc. w 1990 r.).
Jeżeli o niedo chodzi to on ciągle żyje w przeszłości. Jego wychowanek Petru też. Czasy się zmieniły i podejście do ekonomii również. Sprzedaż obcemu kapitałowi nie gwarantuje sukcesu a w kluczowych segmentach gospodarki jest wręcz szkodliwe. Należy prywatyzować ale zostawiając sobie pakiet kontrolny co gwarantuje stały dopływ gotówki do budżetu.