Nie porównuj państwowego molocha z prywatną spółką.
W PGE cała praca to planowanie planów :DD
W kwestii prądu dla Ukrainy bez ETS to kolejny polityczny kapiszon. Rząd nie może się niczym pochwalić to tworzą bezsensowne informacje.
Prąd na Ukrainę już płynie i jeżeli cena by im nie odpowiadała to sami wystąpiliby do UE. W jakim celu Polska przedstawia takie propozycje ? Kto w rządzie wpada na takie pomysły ? Zakładam, że to kolejny pomysł ministry Hennig-Kloski, która opowiadała o wzroście cen na prąd rzędu 20 PLN miesięcznie dla gospodarstwa domowego.