Te 300 zł to gruba przesada, w tej branzy przy mniejszych sukcesch kurs potrafił jednego dnia wybić o 50% a my tu mamy 15% fakt, perspektywy są bardzo dobre.
Czy ściagnięcie firmy z GPW jest realne, nie wiem , Tencent nie ma 80% akji ale jedyne 20 %. Śledzę operę mydlaną z delistingiem na Mercatorze, gdzie temat ten jest nieustannie poruszany przez inwestorów a zarząd zawsze to dementuje a tam jest to realne i jakoś nikomu się do tego nie śpieszy. Zatem czy tutaj po 1 sesji lepszej , wcale nie rewelacyjnej, po prostu dobrej jest sens i zasadność w alarmistycznym tonie mówić o delistingu?