Re: O restrukturyzacji. Dobry materiał

Dnia 2021-03-27 o godz. 10:59 ~Jan napisał(a):
> 1. Jak przystępujesz do kontraktu to chyba robisz wyliczenia do realizacji projektu ,jakoś przez wiele lat można było - no wiesz, wyliczenia wyliczeniami, ale konkurencja konkurencją... czasami chętnych na daną robotę jest wielu a robić może tylko jeden, więc aby pozyskać klienta to się zaniża niektóre koszty... Jeżeli oferowanie elektrobudowy polegało na tym: "najważniejsze to dać cenę odpowiednią byleby zdobyć klienta, a później jakoś to będzie..." to masz taki właśnie efekt jaki masz :P

> 2. Fundy podawały ile % schodzą ze spółki ,można sobie policzyć ile jeszcze im zostało. - nawet jeśli cokolwiek im tam jeszcze zostało to poniżej 5% więc nieistotna ilość akcji... tak więc nie wiem co to ma za znaczenie? jak fundy mają akcje to znaczy że spółka będzie uratowana? Mogą wtopić tak samo jak przeciętny kowalski, z resztą na pewno wtopiły...

> 3. Energotest poszedł w ręce czyje też można to ogarnąć i bardziej chyba o to chodziło niż o samą ELB. - tak, tak... Energotest klejnot koronny elektrobudowy, doprowadzili do upadku elektrobudowę tylko po to aby w ustawionym przetargu oddać go półdarmo Niemcom... jakie jeszcze rzekome spiski wymyślicie?


> 4. I pytanie zasadnicze jakie faktyczne zadłużenie ma ELB , - ciężko zliczyć, ale mówi się o 400 mln zł.
jakie należności są na IV kw, - tego już się nie dowiesz, w spółce z uprawomocnioną upadłością syndyk nie musi publikować raportów kwartalnych.
kiedy rozliczenie Orlenu z należnościami dla ELB. - nie wiadomo, być może złożyli już jakieś apelacje do aktualnych wyroków, tak więc wypłaty mogą blokować jeszcze przez kilka lat...
I czy Orlen wstrzymując wypłatę należności działał na szkodę spółki i akcjonariuszy ELB, co przyczyniło się do jej bardzo szybkiej upadłości. - nie wiadomo czy celowo działał na szkodę spółki ale wiadomo że na pewno działał we własnym interesie. Z resztą jakie to ma znaczenie? elektrobudowy już nie ma, z resztą sama elektrobudowa postępowała bardzo podobnie...
Oraz dlaczego do upadłości a nie restrukturyzacji. No i co ciekawe dlaczego sąd nie uwzględnił w postępowaniu wyniku arbitrażu. - bo pół roku temu jeszcze nie było żadnych wyroków z arbitrażu, więc sąd nie miał co uwzględniać, na razie są tylko wyroki dające tam jakieś 20 mln zł i 1.5 mln e, czyli kropla w oceanie elektrobudowlanych potrzeb.