heeeh ja jestem leszczem jasne ze chcialbym wiecej no ale niestety... stracilem wszystko w czasie tego kryzysu dla rodziny tez stalem sie mniej wartosciowy - obecnie powoli dzieki szczesciu jakos powstaje, nie jest latwo bo to cud ze tu jestem ... po prostu czekam az ktos wiekszy sie tym zainteresuje i skapnie mi tez cos z tego tortu i tyle...