Raporty nic nie wnosza do spolki, bo kurs ciagle spada. Zawsze znajdzie sie ktos, kto odda pare sztuk za nizsza cene. Kiedy to sie skonczy? Ta spolka powinna juz kosztowac 6 zł a tu ledwo 3,50 zł. Mysle, ze system motywacyjny jest tak skrojony, zeby wykupic wszystkie akcje i wyjsc z gieldy. Co Wy na taka teorie?