Misiu, różnica między tobą a Alibabą jest taka że on spekuluje, stawia swoje pieniądze, ma jakiś plan. Ty nie grasz na wzrosty a tym bardziej nie szortujesz bo sfinksa nie można szortować :).
Jak sfinks wyjdzie z problemów to tu nie bedzie wzrostu o 100% tylko minimum kilkaset. To jest urok takich spółek.
Ty w żadnym wypadku nic z tego nie będziesz miał.
Ja obstawiam zmianę właściciela w innym wypadku mamy kolejną akcje typu Palikot czy Kania.