Skoro z założenia spółka miała budować osiedla i zarabiać na tym pieniądze, a nie robią tego, bo nie mają kasy.... To skąd w założeniach ta kasa na budowanie osiedla miała się brać? Ze sprzedaży tego co wcześniej wybudowano? No chyba to posprzedawano? No to o co chodzi?
Co poszło nie tak? Co idzie nie tak?
Miała być dywidenda, a nie ma kasy generowanie kasy?