Z nudów obserwuje co tu się wyrabia i tak się zastanawiam - bo Śladowski przepisał akcje i pozbył sie w tym momencie "premiowanych" głosów. Natomiast Kisieliński trzyma swój pakiet nadal. Moim zdaniem to powinno być właśnie odwrotnie, to były prezio powinien swój pakiet odstąpić komuś i usunąć się w cień. Oczyściło by to delikatnie sytuacje i dało nadzieję na jakąś poprawe. Wygląda na to że Śladowski ma już to wszystko w d...e a dalej karty rozdaje osoba która ponosi 99,99% odpowiedzialności za to co się aktualnie dzieje.