No niestety tutaj jedno z drugim się wiąże.
Też mam jakiś tam kwit i spodziewałem się, że komunikaty coś dziś ruszą. Była nawet próba dźwignięcia, podaż też nie przechyliła szali, ale widać na odzyskanie zaufania potrzeba czegoś więcej niż pozytywnych komunikatów o kolejnych krokach. Biznesowo to rozumiem...