A ostatni split pomógł im jakoś? Zwiększyła się płynność, wszyscy zaczęli się zabijać o akcje, kurs poszybował? Robienie splitu nie ma najmniejszego sensu, jeśli procentowy udział się nie zmienia. Zamiast splitu trzeba było zrobić emisję, taką aby zarząd miał mniejszy udział akcji, najlepiej poniżej 50% i wtedy zewnętrzni inwestorzy mogliby kontrolować to co tam się dzieje. Sytuacja tej marnej firmy zmieniłaby się o 180 st gdyby przenieśli się do Polski, albo przynajmniej mieliby tu swój duży oddział. Ta część w Polsce powinna właśnie wynikać z emisji akcji, która finansowałaby to przejście. Gdyby ten cały zarząd myślał takimi kategoriami, a nie robiłby bezsensowne splity, to akcje dziś kosztowałyby 2-3 więcej.