Widzę to tak. Wyższa instancja aparatu skarbowego podtrzymała decyzję niższej - zrozumiałe, grają w jednej drużynie. Na szczęście są jeszcze w Polsce niezawisłe sądy i wtedy zobaczymy.
Skarbówka to taki rodzaj drapieżnika, który jak złapie to nie puści.