Re: Nowa rekomendacja = kompromitacja

Mili Państwo, podzielę się dzisiaj trywialną wiedzą.
Bardzo Was proszę, nie bierzcie pod uwagę co rekomendują analitycy, bo oni rekomendują dokładnie odwrotnie, przykład:

Pan inwestor chce skupić akcji bo wie że spółka urośnie, mówi swojemu analitykowi - wymyśl cokolwiek aby kupić akcje nie podwyższając kursu (to naprawdę nie jest łatwe jak się wydaje), więc taki bidulek szuka, szuka i w końcu pwada na coś i pisze, obniżamy do 41 bo wiadomo, wpływ promieni słonecznych na wartość energetyczną makaronu spada, dlatego obniżamy...
Inwestor skupuje, skupuje, skupuje, ale nie tak ostro, tylko po trochu, kurs spada troszkę, zatrzymuje się i jak nie ma podaży już to zaczyna rosnąć bo inwestor nadal skupuje, jak już pięknie wzrósł, to trzeba to komuś odsprzedać! - wow
dają rekomendację że jednak spółka jest warta 60zł, bo ...... historia się powtarza....... napaleńcy mówią, anale dały super reko wchodzimy :)
(przypomina mi się najlepsza rekomendacja jaką w życiu usłyszałem - LOTOS, wszystko w temacie)

Nie wiem czy dobrze, że to napisałem bo będziecie mądrzejsi,
ale i tak 80%-90% z Was w to nie uwierzy, a dawcy musza być na geełdzie, bez tego nie byłoby wahań :)

pozdrawiam,