Naucz się czytać ze zrozumieniem, w tym "artykule" jest wyraźnie napisane, że to nie jest żadna reguła i nie da się tego powiązać. Masz raptem kilka (!) przykładów. A reszta? Na giełdach jest znacznie, znacznie, znacznie więcej spółek, które rosły bez oficjalnych komunikatów. Tutaj masz podstawy do wzrostów, choćby nieunikniona podwyżka stóp procentowych połączona z kolejnym boomem mieszkaniowym. A ty się zafiksowałeś na kredytach frankowych (a sprawa dotyczy walutowych ogólnie ale pewnie tego nie wiesz) które nikogo już nie interesują bo dawno sprawa jest rozwiązana.