nawet, jesli troche zartuje wzgledem Ciebie, bo przadny z ciebie chlop, , to to co robie w sprawie firmy robilem dla jej rozwoju i osob, ktore tej firmie troche tez mnie zaufaly. Fima musi uwazac czy nie dziala na szkode akcjonariuszy. A RN to nie jest towarzystwo wzajemnej adoracji ani towarzystwo plotkarskie o Geru, ozmnajmiajace telefonicznie i w ten spsob manipulujace kursem. wiesz doskonale co mam na mysli. OK dajmy na luz, bo pora na piwko. Klienci sa naprawde. Tylko maja oczekiwania. To nic dziwnego. Gerg