Ponoć kilka podmiotów chciało odkupić akcje nienotowane od Polkapu Sp. z o.o. i innych akcjonariuszy po cenach około 2 zł. Obecnie cena za akcje dopuszczonych do obrotu jest tylko 40% wyższa od tej ceny.
Jeśli nic nie wypadnie z szafy i spółka odbuduje zaufanie do rynku i ogarnie sytuację po poprzednim zarządzie, a Synergia skończy sprzedawać, to cena będzie powyżej 4 zł.
Teraz największy problem rynkowy (cenowy), to podaż od Synergii, która jeszcze nie ogłosiła zejścia poniżej 5%. Jak skończą sprzedawać, to podaży tu prawie nie będzie, bo nikt nie ma akcji po niższych cenach niż 2,80-3,00 zł.