@ niejaki www vel ....
Nie rozumiem pytania, fajtłapo.
Sugerujesz, moje złe samopoczucie z powodu wzrostu kursu, który to wariant opisałem jako możliwy con. kilka razy, nie wspominając o moich pierwszych "wróżbach" z września, kiedy pisałem, że tu coś poważnego wreszcie wisi w powietrzu - bez zapewniania na temat tego jaki ostateczny skutek będzie miała spadkowa sekwencja, od której wszystko się zaczęło, a którą sugerowałem? Takie zapewnienia, to po fakcie znają tylko samobójcy Rykowi, do których się zaliczasz.
Wówczas miałeś podkulony ogon i nie podejmowałeś "dyskusji", sugerowałeś wręcz żebym to ja Ci określił kierunek wybicia :)))))
Po obsunięciu do 12,00 prowadziłeś na forum pamiętnik jak 12-letnia dziewczyna, nie widząc czy pampers wytrzyma, a
dziś sugerujesz, że to ja mam jakieś "ale" ? :)
Jest tylko jedna osoba, która umie budować takie konstrukcje myślowe, ale wszyscy czytający wiedzą o kogo chodzi, ja natomiast nie wiem dokładnie do kogo piszę, więc się powstrzymam.
ps. cieszy mnie, że Twoja pielucha ostatecznie wytrzymała i że jesteś wreszcie na 0 a może nawet wyhaczyłeś z 8 procent, co? :))