Gratuluję, dopiąłeś swego.
Ciekawe to życie w tej Japonii, nie chcę takiego. A mieliśmy mieć drugą Japonię -niech ja tego co nam to obiecał spotkam kiedy na Polance.
Widziałem małpy jak się poruszają w Bridgestone Poznań, miałem im tam oprzątać, ale w porę zrezygnowałem.
"eskulap -------- nie pakuj hajcu do banku tylko ruszaj w świat" - haha, jako bezrobotny niedługo przestanę odcinać kupony. A resztę kasy wydam na gołębie pocztowe, to są dopiero mądre stworzenia... i giełdy nie znają.