żeby uspokoić Twoje skołatane nerwy:
1. Cena prądu przed wojną na Ukrainie w aukcjach do energetyki chodziła po około 250zł/MWh i chłopaki wciąż zarabiali, dziś jest większa więc tym bardziej zarabiają
2. Obligacje są na stały procent i w zależności od serii ich oprocentowanie to 6% i 6,5%, więc nie mam pojęcia czym się stresujesz
Tam naprawdę siedzą bystre chłopaki i to ogarniają, jak zawsze pisałem wierzę w spółkę i nadal akumuluję.