Czołem Power :) - źle mnie trochę zrozumiałeś...ja nie kupuje byle czego i czekam aż urośnie - taka strategia jest dobra w hossie a nie w dzisiejszych czasach - teraz trzeba mieć podejście bardzo selektywne gdyż tylko nieliczne spółeczki zyskają (zwłaszcza na NC). Nie kupiłem Lugu tak sobie od czapy - generalnie to nigdy nie inwestowałem na NC jednak po wyjściu z mojej głównej inwestycji ( 5 letniej) miałem trochę wolnej gotówki i zacząłem się zastanawiać w jaką wartość zainwestować. Wybrałem kilka opcji ale wygrał LUG - nie tylko ze względu na twarde wyniki finansowe i perspektywy ale też otoczenie w którym funkcjonuje, prestiż wśród lokalnych organizacji,władz, instytucji finansowych - (wszystko to sprawdziłem - byłem - oglądałem firmę z zewnątrz i wewnątrz - pofatygowałem się na teren inwestycji - rozmawiałem z dozorcą, sprzątaczką, sekretarką i członkiem zarządu). Zrobiłem wszystko co mogłem, żeby móc sobie powiedzieć, że podjąłem świadomą decyzję....i podjąłem.
Oczywiście masz rację - ręki sobie uciąć nie dam że zarobię (jak ja bym wyglądał bez ręki :) - przykładem może być tez wydawałoby się dobra spółeczka ATM Grupa (choć myslę, że przyjdą lepsze dni i tam). W każdym razie nie bawię się już na spekulacyjnych spółeczkach typu Ideon czy Chemos choć wyjątkowo zamierzam nabyć kilka żetonów Polimexu w granicach 30-40 gr - jak Bóg da oczywiście :))) Pozdrawiam wytrwałych!!!!